umieram codziennie powoli każdego dnia po kawałku boli każda odchodząca cząstka mnie śmierć jest nieodwracalna i nieunikniona

jestem skończona

kiedyś zniknę tak całkowicie dobrze o tym wiem zgaśnie ten osatni tlący się jeszcze płomyczek i będzie mi wszystko jedno